|
Per Fumum fqjciora forum bloga "Per Fumum fqjciora"
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kwiatek
Dołączył: 12 Lis 2010
Posty: 730
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bełchatów Płeć: Forumowicz
|
Wysłany: Śro 14:08, 10 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
pirath napisał: | uogólniam? a dasz radę przytoczyć absolutnie wszystkie aspekty tematu?
niestety pewne zachowania, postawy i zależności skutkują takim, a nie innym całościowym odbiorem wizerunku poruszonych kwestii i nic na to nie poradzę... |
chodzi Ci o Twoje uogólnienia?(aspekty tematu?)
pirath napisał: | niestety pewne zachowania, postawy i zależności skutkują takim, a nie innym całościowym odbiorem wizerunku poruszonych kwestii i nic na to nie poradzę... |
a ja myślałem, że Ty otwarty jesteś,
nie poradziłbyś sobie z uświadomieniem,
że nie każdy katol to hipokryta?
kurde, teraz pirath nie wiem czy my się rozumiemy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pirath
Dołączył: 07 Lis 2010
Posty: 2154
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opole Płeć: Forumowicz
|
Wysłany: Śro 14:11, 10 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
odnoszę wrażenie, że chyba nie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kamolskee
Dołączył: 20 Lip 2011
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Forumowicz
|
Wysłany: Śro 14:14, 10 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Jestem ciekaw, co Katolik sądzi na temat antykoncepcji (prezerwatywy, tabletki itd. czyli inne metody poza naturalnymi vide "Watkańska Ruletka") - oczywiście prawdziwy Katolik. Czy te jego poglądy są zgodne z nauczaniem KK? Takich tematów mam w zanadrzu więcej, ale ta kwestia mnie najbardziej nurtuje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kwiatek
Dołączył: 12 Lis 2010
Posty: 730
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bełchatów Płeć: Forumowicz
|
Wysłany: Śro 14:16, 10 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
tzn rozumiem Twoje podejście do sprawy,
lecz nie rozumiem dlaczego upierasz się
przy tym uogólnianiu, które IMO jest krzywdzące...
to jakby powiedzieć, że każda kobieta to blachara cnie?
nie lubie generalizacji, choć sam w nią wpadam, ale tutaj patrz mój podpis
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
GY
Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 14:19, 10 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
pirath napisał: |
GY - powtórzę jeszcze raz specjalnie dla Ciebie... ja nie jestem przeciwnikiem wiary... oddziel wiarę od religii, bo to zupełnie dwie kwestie...
jestem zdania ze kościół katolicki jest tak wypaczony i skomercjalizowany, że już dawno zatracił cechy i cele do których został powołany... zamiast bawić się w duszpasterstwo zajmują się robieniem kasy, wody z mózgu, lobbingiem i polityką... i nie łudźmy się, że to ulegnie kiedykolwiek zmianie...
to po cholerę mi tak wypaczony organizm, który służy nie ludziom tylko samemu sobie, ściągając jednocześnie z wiernych fortunę na swoje zachcianki i utrzymanie?
zamiast stawiać kolejne kościoły niech episkopat sfinansuje przedszkole, żłobek, sierociniec który okaże się bardziej praktyczny i potrzebny niż kolejny zbędny obiekt kultu... |
Uważam jednak że patrzysz dość jednostronnie na kościół katolicki. Prócz wszystkich złych rzeczy które wymieniłeś i które należy piętnować istnieje jednak cała ogromna płaszczyzna Kościoła której dostrzec nie chcesz. Mądrych księży, żłobków, zakonnic gotujących obiady dla bezdomnych, poradni. Jest wielu ludzi którym Kościół w ten czy inny sposób pomógł.
Wiarę od kultu oddzielam doskonale bo będąc człowiekiem który wierzy iż istnieje Istota Wyższa (przez wierzących nazywana Bogiem) nie uczestniczę w kulcie.
Strasznie przyjemnie jest rozmawiać z ludźmi na takim poziomie intelektualnym i kulturowym co Wy. Jeszcze raz wyrażę swą radość z tego, że jestem na Tym forum wraz z Wami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
GY
Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 14:27, 10 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
kamolskee napisał: | Jestem ciekaw, co Katolik sądzi na temat antykoncepcji (prezerwatywy, tabletki itd. czyli inne metody poza naturalnymi vide "Watkańska Ruletka") - oczywiście prawdziwy Katolik. Czy te jego poglądy są zgodne z nauczaniem KK? Takich tematów mam w zanadrzu więcej, ale ta kwestia mnie najbardziej nurtuje |
Nie jestem Prawdziwym Katolikiem wiec nie wiem. Potrafię jednak na podstawie własnej sytuacji życiowej powiedzieć jak się na to zapatruję. Moja TŻ jest rozwódką więc nasz związek z punktu widzenia prawa kanonicznego stawia mnie po za nawiasem Sakramentów. Nadal jednak uważam że dokonałem słusznego wyboru.
A będąc członkiem jakiejkolwiek społeczności (kościoła, forum) należy albo stosować się do jej zasad albo wyjść
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kamolskee
Dołączył: 20 Lip 2011
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Forumowicz
|
Wysłany: Śro 14:43, 10 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
GY - no i poruszyłeś jeszcze jedną, mega mnie drażniącą kwestię, czyli rozwody. Nie pojęte jest dla mnie to kurczowe trzymanie się "Co Bóg złączył..." - jakby Bóg rzeczywiście złączył, to by facet nie zdradził Panny a w konsekwencji nie zostawił jej z dziećmi samej sobie. Znam kilka podobnych przypadków i... wiem, że wzięcie ślubu powinno być dokładnie przemyślane itd. ale wiadomo jakie jest życie. Oczywiście, mozna unieważnić małzeństwa - znajomy, którego z kolei Panna wyrolowała po 4 latach wspólnego życia, chciał otrzymać takie unieważnienie, bo nie mieli dzieci.. bez uiszczenia opłaty 2600 zł nie było o czym dyskutować.
Tak więc zastanawia mnie, jak to wszystko interpretują prawdziwi Katolicy. Bo jeśli mają jakieś "ale" (a w rozmowie z jednym księdzem wiem, że on też ze wszystkim się do końca nie zgadza, ale trzyma to dla siebie, bo inaczej w Kościele byłyby rozłamy), to w gruncie rzeczy nie wiem, czy powinni się nazywać Katolikami
ps. powyższy problem oczywiście nieco spłyciłem, ale ogólnie sens jest wiadomy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kamolskee dnia Śro 14:44, 10 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
GY
Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 14:56, 10 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Dla mnie z kolei kroplą przelewającą kielich goryczy w odniesieniu do KK jest powszechność "unieważnień małżeństwa" Jest to dla mnie całkowicie niezrozumiałe. Sam zapis w prawie kanonicznym powstał po to by zabezpieczyć prawo osób zmuszonych do ślubu (wierzcie mi czytałem kilka tomów akt z lat 30 XX wieku i takie rzeczy się zdarzały) czy oszukanych przed ślubem. Dziś zrobiono z tego maszynkę rozwodową i tu zgodzę się z przedmówcami - w imię mamony.
Co zaś do słów znajomego księdza i "rozłamu" - czasem trzeba odwagi by odejść z miejsca w którym głoszą prawdy z którymi się nie zgadzasz Rozłamu by nie było
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Grzegorz
Dołączył: 13 Kwi 2011
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Forumowicz
|
Wysłany: Śro 16:47, 10 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Btw czy uważasz, że może funkcjonować Kościół, jakikolwiek, pomijając kwestie finansowe? |
Odpowiem prosto - nie może. Najlepszym rozwiązaniem jest model biblijny tzw. zborów domowych, gdzie finanse nie były zbyt istotne, choć nabierały znaczenia w przypadku podróży misyjnych i ewangelizacji terenów pogańskich. Takie rozwiązania są dzisiaj równiez praktykowane i sie sprawdzają.
Jeżeli chodzi o tzw. biznes kościelny, to uważam, że żaden kościół nie jest od tego problemu wolny. Wszędzie znajdą się ludzie, którzy za pieniądze innych chcą znaleźć sobie dobry sposób na utrzymanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Grzegorz
Dołączył: 13 Kwi 2011
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Forumowicz
|
Wysłany: Śro 16:57, 10 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Ja zaś mam nadzieję, że nie padnie. |
I tutaj muszę Cię zmartwić, GY. Z proroctw biblijnych wynika jednoznacznie, że instytucja KRK upadnie. Jedynie Kościoła Chrystusa bramy piekielne nie przemogą. Te dwa pojęcia ( KRK i Kościół Chrystusowy), w moim przekonaniu, nie są z sobą tożsame.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
GY
Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:46, 10 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Grzegorz napisał: | Cytat: | Ja zaś mam nadzieję, że nie padnie. |
I tutaj muszę Cię zmartwić, GY. Z proroctw biblijnych wynika jednoznacznie, że instytucja KRK upadnie. Jedynie Kościoła Chrystusa bramy piekielne nie przemogą. Te dwa pojęcia ( KRK i Kościół Chrystusowy), w moim przekonaniu, nie są z sobą tożsame. |
Ja raczej też nie postawiłbym znaku równości między nimi.
Mimo to nie odmawiam KRK (jak i żadnemu innemu wyznaniu) bycia Drogą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Grzegorz
Dołączył: 13 Kwi 2011
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Forumowicz
|
Wysłany: Śro 18:01, 10 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Według mnie DROGĄ nie jest żaden kościół jako instytucja, lecz jedynie Chrystus.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
GY
Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:03, 10 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Raczej chodziło mi o bycie drogą do Niego (Tego który jest Drogą)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Grzegorz
Dołączył: 13 Kwi 2011
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Forumowicz
|
Wysłany: Śro 18:10, 10 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Przepraszam, napisałem to trochę przekornie. Wiem co masz na myśli. Społeczność wiernych, w moim przekonaniu, jest również bardzo ważną rzeczą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kamolskee
Dołączył: 20 Lip 2011
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Forumowicz
|
Wysłany: Śro 18:12, 10 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Hmm a do kiedy to proroctwo ma że tak powiem termin ważności? Bo jak nieskończoność, to też mi przepowiednia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|