Per Fumum fqjciora

pirath

co do s-f (nie bijcie, że w zestawieniu z blade runnerem go zestawiam) ale mam szczególny sentyment do johny mnemonica...

Jack

Pirath za co tu bić? ja też lubię wiele filmów s-f które dla większości są niewypałem...

pirath

chodziło mi o kaliber tego pierwszego, bo jest majstersztykiem pod każdym względem... klimat, aktorstwo, fabuła i przede wszystkim muzyka...

ale mnemonica bardzo lubię... pamiętam tę scenę z windy gdy podpina sobie do głowy dublator powiększający jego pojemność do 320 GB!
w 97 roku to był szok, a teraz gdy to oglądam, tylko się uśmiecham, bo nie mam nawet tak małego dysku w domu na półeczce ze starociami Wink

i ta scena z tym Japończykiem (Takahaskim) wywijającym tym laserem z kciuka...
aż się łezka w oku kręci... pokazali tam też trójwymiarowy interfejs internetu... po cichu liczyłem wówczas że technologia VR się jednak kiedyś przyjmie...
i nigdy nie zapomnę muzy z tego filmu, a konkretnie sceny w barze, gdy diva śpiewa do muzyki metalowej... coś niesamowitego...

Jack

Ja ze swoich ulubieńców s-f mogę wyróżnić: Obcy , dystrykt 9 , Avatar , Powrót do przyszłości , Terminator , Mad Max , Matrix , Gwiezdne wojny , Blade runner , Incepcja , Ludzkie dzieci , Jestem Legendą , 5 element , żołnierze kosmosu wyłącznie część 1 , Dzień Niepodległości , MiB , to tak z grubsza Wink

lolek

Hehe, nie wiedziałem że na forum perfumowym są też inne wątki, dziś dopiero resztę ogarnąłem. Jako że lubię oglądać filmy, nawet te słabsze, a pracuje w kinie od roku, to mogę polecić wam taki filmowy mainstream:) bez niszy, z kilku ostatnich miesięcy; filmy które są dość dobre, mieszanka różnych gatunków i warto je obejrzeć:
tożsamość, kod nieśmiertelności, dziewiąty legion, idol z piekła rodem, kac vegas nowy, niepokonani, piekło pocztowe, rango, super 8-koniecznie, the lincoln lawyer-tez koniecznie:), uwikłanie, czarny łabędź, dziewczyna w czerwonej pelerynie:) mi się podobał, geneza planety małp, gnomeo i julia- bajka na randkę, dobra, jestem bogiem, pan popper i jego pingwiny- tak, tak, jest dobry, tron, woda dla słoni- na romantyczny wieczór przed telewizorem:)...
...i to by z grubsza było na tyle, jak coś was z tego tematu interesuje, czy warto iść, czy ludzie zadowoleni, ...to pytajcie, chętnie odpowiem [oprócz filmów z okresu sierpniowego, mam urlop] ale we wrześniu znów zaczynam oglądanie:)

pirath

fajnie masz... możesz pochłaniać popcorn na wiadra, za kompletną darmochę Smile

kamolskee

Obejrzałem Salę Samobójców. Aż dziwne, że to polskie... dołujący, wstrząsający, ale dzięki temu doświadczamy istnego katharsis... piękne.

radigy

sala była imo słabiutka. nawet się szarpnąłem i w kinie ją oglądałem. w sumie to na plus zaliczyłem tylko grę młodego, reszta na minus.

No dobra muzyka Jacaszka na + jeszce była Wink

@Jack: skmiń Ghost in the Shell jak podobał Ci się matrix

masaj

W kategorii s-f nie było chyba jeszcze wspomniane więc dorzucam - Serenity

LaFleur

Mnie bardzo podoba się trylogia Bourne'a z Mattem Damonem. Nie jest to klimat filmów akcji z lat 90, ale ma w sobie to coś, co powoduje że zawsze jak puszczają w TV to oglądam. Smile

Władca Pierścieni - filmy, które na prawdę zmieniły sporo w moim życiu. Smile

Jack

O tak Tożsamość Bournea to świetny film i choć wiele osób twierdzi inaczej to według mnie nowa wersja jest o wiele lepsza niż pierwowzór! Do tego dodał bym dwie równie świetne pozycje w podobnym klimacie tym razem z Liamem Neesonem Uprowadzona oraz Tożsamość

cassyoosh

masaj

W temacie "Dystrykt 9" w całej rozciągłości zgadzam się z przedmówcą.

LaFleur

Dla fanów science fiction (nie space opera) - Moon z 2009r. Ten film niszczy. Oryginalny pomysł, a w naszym języku powiedziałbym, że to prawie niszowe arcydzieło. Smile

EDIT 29.08
Never let me go (2010), niesamowity i poruszający.