|
Per Fumum fqjciora forum bloga "Per Fumum fqjciora"
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pirath
Dołączył: 07 Lis 2010
Posty: 2154
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opole Płeć: Forumowicz
|
Wysłany: Nie 22:08, 08 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
a zakładam ze Creed'owi zależy na dobrym PR i zadowoleniu swej wyszukanej klienteli o pękatych portfelach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cassyoosh
Dołączył: 11 Kwi 2011
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Forumowicz
|
Wysłany: Nie 22:09, 08 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
wiesz, może produkcja podróbki to koszt typu $0,03 albo pół garści pestek słonecznika - stąd takie bezstresowe "dbanie o klienta"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 22:10, 08 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Kurcze, ale się nagrzałem na tego Aventusa. Obawiam się, że 30ml raz dwa się rozejdzie w nadchodzące upalne dni. A było brać z 50 ml... :/
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kwiatek
Dołączył: 12 Lis 2010
Posty: 730
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bełchatów Płeć: Forumowicz
|
Wysłany: Nie 22:17, 08 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
kamolsky2 napisał: | Kurcze, ale się nagrzałem na tego Aventusa. Obawiam się, że 30ml raz dwa się rozejdzie w nadchodzące upalne dni. A było brać z 50 ml... :/ |
ale nie zamierzasz go pić?
a tak serio nie przesadzaj z ilością chmur,
to trwałe transparentne pachnidło
i będziesz miał na całe lato bankowo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 22:26, 08 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
kwiatek: po próbce wydawało mi się, że trwałość taka sobie, opinie w necie też w większości tak donoszą - ale nawet jeśli, to i tak zapach inny niż wszystkie, piękne owocowe nuty. Ale spoko, spróbuję oszczędzać, tak samo zresztą czynię z moim kochanym Jubilatem. Dwa psiki i styka - no ale to Amouage.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 22:27, 08 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cassyoosh
Dołączył: 11 Kwi 2011
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Forumowicz
|
Wysłany: Nie 22:50, 08 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Jubilat jest 10 razy trwalszy - mam próbkę Jubilata i Aventusa;
i ja odnoszę wrażenie, że ten Creed jest za bardzo ulotny (chociaż Himalaya zdaje mi się jeszcze ulotniejszy od Aventusa) ale i tak go uwielbiam;
moja druga połowa ma odlewki Love In White oraz Spring FLower i oba zapachy (a na niej zapachy są dla odmiany mega trwałe) też zbyt szybko się ulatniają;
generalnie poznałem dwa zapachy męskie i dwa damskie Creed'a i wszystkie są piękne, ale niestety nie grzeszą trwałością...
a szkoda
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 22:55, 08 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Z Creeda trwalszy od Aventusa wydawał mi się Original Vetivier, no ale zobaczymy jak to będzie przy codziennym użytkowaniu, gdy prysnę sobie Aventusem 4-5 x. Z próbką nie szalałem za bardzo. Co do jubilata, witaj w klubie - też ten rarytas jest na mnie bardzo trwały i kocham tę miodową nutę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fqjcior
Administrator
Dołączył: 07 Lis 2010
Posty: 343
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Forumowicz
|
Wysłany: Pon 10:28, 09 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Wedle mojej opinii Creedy wcale nie są takie nietrwałe. W każdym razie Aventus i Millesime Imperial trzymają na mnie około 8 godzin, co uważam za naprawdę niezły wynik jak na tego typu dość lekkie i świeże zapachy. Faktem jest, że mój nos dość szybko się do nich przyzwyczaja i po ok. 5-6 godzianch muszę się naprawcować by odnaleźć ich zapach na sobie, ale jestem przekonany, że dla otoczenia są także wówczas wyczuwalne.
Ogólnie z poznanych przeze mnie kilku kompozycji Creeda uwazam je za urocze pachnidła, z reguły łatwo przyswajalne i dość wdzięczne, pozbawione eksperymentu. Lubię je. A Aventus wyjątkowo przypadł mi do gustu nie dzięki w sumie typowemu dla Creeda owocowemu otwarciu, ale dzięki temu, co dzieje sie później. Bardzo męsko, charaketrystycznie i z duuużą klasą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kwiatek
Dołączył: 12 Lis 2010
Posty: 730
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bełchatów Płeć: Forumowicz
|
Wysłany: Pon 10:55, 09 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
podpisuję się obydwoma listkami pod fqjciorem
ps. jak ja się przyzwyczaiłem do issey'a,
który IMO jest ostry, z dobrym ogonem,
to nic dziwnego, że ktoś nie czuje aventusa,
rześkiego, owocowego, choć im dalej ten
zapach sie rozwija tym bardziej właśnie męsko
i mniej owocowo...
ja się nie mogłem pozbyć Aventusa z mojego małego atomizerka,
nawet tej nuty owocowej, mydło, gorąca woda, nic nie pomagało
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cassyoosh
Dołączył: 11 Kwi 2011
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Forumowicz
|
Wysłany: Pon 11:04, 09 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
i ja wyczówam na sobie Aventusa tez ładne kilka godzin - a owszem - spokojnie może i z 5... ale zapach jest po tym czasie na mnie jednak zredukowany juz dość silnie - śładowy może jeszcze nie, ale jednak mocno zredukowany co do swojej obecności;
przyrównując trwałośc do Jubilata wychodzi bardzo na niekorzyść Aventusa - ale nic to: i tak Aventus bardziej mnie kręci
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pirath
Dołączył: 07 Lis 2010
Posty: 2154
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opole Płeć: Forumowicz
|
Wysłany: Pon 15:27, 09 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
kwiatek napisał: | ja się nie mogłem pozbyć Aventusa z mojego małego atomizerka, nawet tej nuty owocowej, mydło, gorąca woda, nic nie pomagało |
płucz tylko ciepłą wodą (nie gorącą, bo uszkodzisz atomizer) bez dodatku mydła, potem wypsikaj z atomizera resztki za pomocą przepompowania paru centymetrów wody i odstaw (koniecznie rozkręcone na 2 osobne części, osobno flaszka i osobno atom) gdzieś na półeczce na kilka dni do wywietrzenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 15:37, 09 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Hmm też miałem napisać o percepcji zapachu przez nas samych, że być może do Creedów zbyt szybko nasze powonienie się przyzwyczaja, ale cassyoosh wspomniał o osobie żony.. Ale dzisiaj w pracy doznałem lekkiego szoku (pozytywnego): po 8h, zbierając się do domu zdecydowanie wyczułem powiew Creed Original Vetiver (próbka), a w czasie spotkania z Klientem (6h po użyciu) nadal wyczuwałem (... uwaga!) Zirh Ikona, którym lubię sobie ostatnio spryskiwać dość obficie (5 psików) prawą dłoń, a w zasadzie dolną partię ręki, przed samą dłonią
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cassyoosh
Dołączył: 11 Kwi 2011
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Forumowicz
|
Wysłany: Pon 16:12, 09 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
i zapewne co jakiś czas sobie niuchasz, udając że nadgarstkiem drapiesz się jedynie po nosie, lub usuwasz jakiś niewidoczny kłaczek
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez cassyoosh dnia Pon 16:12, 09 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 15:28, 11 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ułała, doszła przesyłka od Niszki
Creed Aventus - piękny zapach, wyrazisty, fajna nuta owocowa, wypas! Przesyłka jak zwykle profesjonalnie zapakowana.
Co do próbek....
Amouage Gold Man - przeciętny zapach, jestem w szoku że to Amouage. Już 100x lepszy jest Jubilation Woman i obecnie wśród zapachów Amouage jak dla mnie najlepsze są Jubilaty (męski, a w dalszej kolejności damski). Jedyny plus tego golda man, że teraz będę bez przeszkód używać damskiej wersji Jubilata, bo ten gold man jest jakiś taki, babciany (nie dziadkowy!), bardzo mi przypomina jakieś wody perfumowane mojej babci... czy też szminkę do ust przystawioną do nosa. Taki sobie zapach. Zresztą Memoir Man też mnie zawiódł (intryguje, ale 0 użyteczności no i ta dominująca stęchlizna zapachowa).
Durbano Jade - kurcze, ma taką kwaśną nutkę podobną do jednego ze składników Aventusa. Zapach ma coś w sobie, ale nie zaryzykowałbym go nosić na co dzień kupując całą flachę. Jest to intrygujące olfaktoryczne przeżycie, ale zbyt mało użyteczne wg mnie.
L'Artisan Dzhongka (nie pamiętam jak to się pisze, nie chce mi się googlać) - teraz czuję więcej skóry, niż herbaty, ale zapach bardzo mi się podoba, własnie poprzez tę herbacianą nutę. Bardzo trwały, to moja trzecia próbka.
Reasumując, w tym roku największe wrażenie jak dotąd zrobił na mnie męski Jubilat, potem Aventus, Prada Infusion i dalej długo nic Wrażenia spisane na gorąco.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 15:32, 11 Maj 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fqjcior
Administrator
Dołączył: 07 Lis 2010
Posty: 343
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Forumowicz
|
Wysłany: Śro 21:02, 11 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Dziś otrzymałem moje 20 ml Aventusa od Niszki. Wszystko w najlepszym porządku. Dziękuję i pozdrawiam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|