Per Fumum fqjciora

aleksander

Jasne, że lepszy.

Intense jest całkiem inny.

Robert

Tzn troszke trąca zwykłym, ale to nie to. To tak jak z Farafara, wariacje nie są juz tak udane. I znów Farafara Laughing

kwiatek

mnie coś w wersji intense pociąga...

Robert

Nie wątpie nie jest to jakis syfilis których pełno teraz w perfumeriach, ale zwykły w zupełności mi wystarczy, a za kasę, ktora miałbym przeznaczyć na Intense wolałbym kupic coś innego. Co innego farafara musze miec i zwyklaka i absoluta Very Happy

kwiatek

mi absolut nie przypadł do gustu, co innego farafara w pierwotnej wersji ;]
dzisiaj issey miyake ph

kwiatek

dzisiaj znowu, chce byc świerzy dzisiaj ;]

Robert

A ja dzis wylałem na siebie Isseya

kwiatek

Robert

Powtórka z rozrywki, mysle ze dwa dni pod rząd to max.

ironiczny

Postawię dziś na Issey. : )

Robert

jest na mnie

kwiatek

wieczorem postawiłem na L'eau D'issey, jest świeżo i bogato, Jacques Cavallier spisał się doskonale...

maniek69

Dzisiaj zapoznałem sie lepiej z Issey Smile

Pozytywne zaskoczenie jak i negatywne mnie spotkało przy teście.
Otwarcie jest ciekawe, ale bez szału. Czuje świeżość powiązaną z nuta czegoś 'innego', nie potrafie tego opisać, kiedys czułem tu takie brudne mydliny jak w Kourosie. Zostawmy otwarcie, ciekawie robi sie w nucie serca... znam ten zapach ! to przecież Puma Man tak pachniała Smile

Oczywiście patrząc po rocznikach wszystko sie wyjaśnia Razz

Wracając do serca to jest mega męsko, ostro, i drzewnie. Zupełnie mnie środek L'Eau d'Issey zaskoczył, nie spodziewałem sie tego. No i trwa to jakis czas, jest fajnie, no ale kiedys musi wkroczyc baza. No i tu niestety zwyczajność i banał dyskwalifikują ten zapach Sad

Cytryna i nuty drzewne są przedstawione w tak banalny sposób, że aż szkoda. Takich 'dezodorantów' jest w sklepach pełno. Nie moge jednak powiedzieć że nie nosi sie tego przyjemnie, no i na pewno ta baza w ciepły letni dzień zda egzamin. Tylko tak jak powiedziałem, takich aromatów jest zbyt dużo, Więcej niz Le Male.
Oczywiście wielkim plusem jest ruchliwość kompozycji. Zapach doskonale zmienia sie w poszczególne fazy.
Na lato bedzie ciekawy.

belor

Wąchałem dwa razy w perfumerii i... nie jestem fanem tej wody. ALe to chyba dobrze - dla większości Wink

Robert