|
Per Fumum fqjciora forum bloga "Per Fumum fqjciora"
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 14:57, 05 Kwi 2011 Temat postu: Creed Original Vetiver |
|
|
Od kilku dni rozkoszuję się próbka Original Vetiver.
Do tego stopnia zapach mi się podoba, że do snu aplikuję sobie krople na nadgarstek. Zapach jest fenomenalny, lekki, orzeźwiający, ale nie wiem, czy nie "wmawiam sobie", że to cudo, bo to przecież Creed?
Momentami przypomina mi ten zapach zwykłe perfumy (zapach leśny, zielono pachnąca żywica), mimo wszystko nie potrafię skojarzyć z żadnym innym perfumem. Dominuje oczywiście Vetiver, jest zielono, żywicznie ale również "ozonowo" w moim odczuciu... trochę podobne do Puma, ale nie Flower tylko... -zapomniałem nazwy-.. taka niebieska woda Chętnie rozberałbym flaszkę, chyba że do tego czasu pryśnie zachwyt
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Niszka
Dołączył: 12 Mar 2011
Posty: 508
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Forumowicz
|
Wysłany: Wto 16:39, 05 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Widzę, że chyba Ciebie bierze na Creed tak jak mnie. Ja uzależniłem się od wąchania tych zapachów i trzymam na nadgarstku aby tylko móc się "zaciągnąć" od czasu do czasu. I tak mam z każdym zapachem tej marki...
Co do rozebrania flaszeczki, jestem za. Na początku przyszłego tyg. obalimy Amouage to później możemy się ustawić na coś nowego. Creed przydałoby się zamówić butlę 250 ml, wtedy cena za ml wyjdzie bardzo przystępna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 17:24, 05 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Niszka napisał: | Widzę, że chyba Ciebie bierze na Creed tak jak mnie. Ja uzależniłem się od wąchania tych zapachów i trzymam na nadgarstku aby tylko móc się "zaciągnąć" od czasu do czasu.
|
no dokładnie! Przed snem obowiązkowo to czynię. Miałem do tej pory 4 próbki creeda i żaden zapach mnie nie zawiódł (a przy takim drogim amounge np. memoir man to jakieś nieporozumienie...).
Niszka napisał: |
Co do rozebrania flaszeczki, jestem za. Na początku przyszłego tyg. obalimy Amouage to później możemy się ustawić na coś nowego. Creed przydałoby się zamówić butlę 250 ml, wtedy cena za ml wyjdzie bardzo przystępna. |
ktoś tu na forum pisał coś o zapędach na jakiegoś creeda... a nie był to aventus... więc można zrobić głosowanie jakiego mielibyśmy rozbierać Jestem "za". 250 ml? Nie wiedziałem, że są takie pojemności.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pirath
Dołączył: 07 Lis 2010
Posty: 2154
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opole Płeć: Forumowicz
|
Wysłany: Wto 19:24, 05 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
eee odniosłem wrażenie, że pierwszej połowie kwietnia obalamy i aventusa i jubilation?...
kamolsky2 - sądzę że to kwestia gustu, więc z tym "nieporozumieniem" w stosunku do amouage bym był ostrożniejszy, bo pod względem trwałości nic z czym się dotąd spotkałem nie pachniało wyraźnie na mojej skórze ponad dobę i to po prysznicu i myciu nadgarstków...
oczywiście mam na myśli markę jako całość, a nie poszczególne zapachy
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez pirath dnia Wto 19:25, 05 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kapłan
Dołączył: 19 Mar 2011
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:29, 05 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
kamolsky2, zanim zdecydujesz się kupować albo rozbierać, przetestuj Cologne Muglera. Podobno to najbliższy do OV Creeda zapach na rynku. Sam znam tylko Cologne, Creeda nie wąchałem, więc się nie wypowiem. Za Muglerem przemawia oczywiście cena.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 21:51, 05 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
pirath: tak, wszystko zgodnie z planem.. pisałem o przyszłych rozbiórkach. Co do memoir man, to jest trwały jak cholera, to trzeba przyznać.
kapłan: jak będzie okazja, przetestuję, jeśli miałeś na myśli markę Thierry Mugler, bo nie moge znaleźć... - dzięki za cynka.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 21:52, 05 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fqjcior
Administrator
Dołączył: 07 Lis 2010
Posty: 343
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Forumowicz
|
Wysłany: Śro 7:46, 06 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
OV jest faktycznie przeslicznym pachnidłem, w którym wetiwer został podany w sposób najzwyczaj strawny i miły dla nosa. Creed chwali się, że wpływ na to miało m.in. użycie - obok tradycyjnego korzenia - również liści wetywerii. Zgadzam się co do podobieństwa z Cologne Mugler, z tym że moim zdaniem OV pachnie jednak bardziej naturalnie, soczyście i szlachetnie.
Tak czy inaczej to genialny wybór na wiosnę i lato.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 11:20, 23 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
fqjcior: zapraszamy do rozbiórki A tak poważniej, czy znasz zapach tradycyjnej wody WARS ? Wczoraj znajomy zażartował, że ta świeżość Creed-a to jak woda kolońska Wars Zażartował, bo potem przyznał się, że nie wąchał nigdy Warsa
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cassyoosh
Dołączył: 11 Kwi 2011
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Forumowicz
|
Wysłany: Pią 9:37, 01 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
ja Warsa znam świetnie: mój dziadek zawsze używał tylko i wyłącznie Warsa (byc może nie dlatego, że to taki przecudowny zapach, ale to były dawne czasy, kiedy zdaje sie za bardzo alternatywy co do kosmetyków dla faceta w Polsce nie było) i pomimo, iz nie ma mojego dziadka na świecie od bardzo wielu juz lat, to specyficzny zapach Warsa pozostanie w mojej pamięci już na zawsze;
z całą pewnością nie ma podobieństwa między wonią Creed Original Vetiver a Warsem
Creed'a OV mam dzis na sobie - piękny zapach, jednak podtrzymuje swoją pierwsza opinię, iz trwałośc zapachu odstaje od jego treści - niestety
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 16:42, 01 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
cassyoosh: ja po reakcji znajomych nie jestem już tego pewien. Sam faktycznie szybko się przyzwyczajam do zapachu, ale nie znaczy to, że nie zostawia ogonu. Wczoraj miałem ciekawą sytuację, że czułem Creeda w pomieszczeniu do którego wchodziłem dużo wcześniej.. w całej okazałości. Więc nie jest najgorzej. A z tym Warsem mnie uspokoiłeś
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 20:34, 01 Lip 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cassyoosh
Dołączył: 11 Kwi 2011
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Forumowicz
|
Wysłany: Pią 20:24, 01 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
i chyba masz rację - po dzisiejszym dniu zmieniam zdanie: O.V. jest jednak trwały, a jedynie użytkownik słabo może zapach przez siebie noszony wyczuwać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 10:45, 11 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Dziś raptem 3 psiki OV i co ? Jest prawie 12-ta w pracy, minęło 5 h od aplikacji i ... co chwilę czuję to specyficzne orzeźwienie Zapach wg mnie prosty a jaki przyjemny!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pirath
Dołączył: 07 Lis 2010
Posty: 2154
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opole Płeć: Forumowicz
|
Wysłany: Pon 11:13, 11 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
mnie ten Creed mocno rozczarował... za dużo mydlin i za mało vetivery... w sumie bardzo słaby zapach...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 13:05, 11 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Ja się nie nastawiałem na vetiver. Mydlin nie czuję - przynajmniej takich jak w Prada, za to jedno wielkie orzeźwienie. Ale wiadomo, gusta są różne:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Biral
Dołączył: 28 Kwi 2011
Posty: 428
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Forumowicz
|
Wysłany: Śro 17:06, 13 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj od rana. Cały czas go czuję, choć aplikowałem po południu dodatkową jedną chmurkę. Jak dla mnie cudowne orzeźwienie na cały dzień.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|